Jeśli zamierzamy się przeprowadzić do domu piętrowego lub choćby dwupoziomowego mieszkania, czeka nas nie lada wydatek – schody. Jeśli nie odpowiada nam prowizorka, stawianie składanych schodków, powinniśmy już od początku zainwestować w schody, bo to coś, czego już raczej nie będziemy mogli zmienić. Powinniśmy wybrać schody drewniane. To da nam gwarancję niezwykłej trwałości, klasyki i elegancji. Ponieważ schody zazwyczaj są czymś bardzo widocznym i są umiejscowione w centralnym miejscu domu, warto zastosować dąb – jako drewno najbardziej neutralne i pasujące do wielu innych gatunków drewna. A do tego szlachetne i wiecznie modne, w odróżnieniu od bardzo egzotycznych desek o ekstrawaganckich niekiedy kolorach. Jeśli inne meble np. kuchenne też będą z dębu – to pięknie będą się schody komponować z ławami, szafkami i stołem. Jeśli schody znajdują się w salonie – mogą też świetnie uzupełniać np. salonowe komody z dębu.
Wysoka cena schodów dębowych bierze się ze sporej ilości użytego materiału. Drewno naturalne nie należy do najtańszych rozwiązań ale odpowiednio konserwowane jest najtrwalsze. Jednak istnieją sposoby aby koszty wykonania schodów zminimalizować. Po pierwsze możemy zaoszczędzić na samej konstrukcji schodów. Nie róbmy betonowej podstawy ani żadnej, która byłaby „pełna” i dodatkowo zajmowała nam miejsce w pokoju. Można zaprojektować sam szkielet z płyt pilśniowych, następnie taką skręconą konstrukcje zaszpachlować, pokryć gładzią i pomalować. Pod schodami powstaje nam wnęka, która może służyć jako schowek czy pomieszczenie gospodarcze. Dużą oszczędnością będzie też zrezygnowanie z podstopni drewnianych w przypadku schodów pełnych. Stopnie będą drewniane ale pod nimi pozostawiamy po prostu gołą, pomalowaną płytę. Minusem takiego rozwiązania będzie to, że podstopnie będą narażone za zabrudzenia.
Wypróbowanym sposobem na uniknięcie szoku w związku z ceną schodów, jest poszukanie materiałów na własną rękę. Nie kupujmy gotowych schodów czy nawet samych stopni w firmach w tym się specjalizujących. Możemy wybrać się do dowolnego marketu budowlanego i zakupić z metra cięte deski. Zabrzmi to dziwnie ale świetnie do tego nadają się blaty kuchenne! Są odpowiednio grube i trwałe. Takie stopnie zamontujmy sami lub poprośmy fachowca. Stopnie zaimpregnujmy kilkoma warstwami oleju. Będą służyć na lata i pasować do innych mebli z dębu w mieszkaniu.
Aby schody dębowe były jeszcze tańsze, zrezygnujmy z monumentalnych i gęsto ułożonych tralek. Zamiast nich użyjmy może metalowych prętów pomalowanych na jakiś kolor lub jeśli już mają być drewniane, niech będą ułożone co drugi stopień i zastosujmy tralki o jak najmniejszej średnicy. A może w ogóle nie potrzebujesz balustrady? Wtedy schody dębowe okażą się supertanie!